Fotografuję wszystko to, co mnie zainteresuje. Wszystko co inne, ciekawe, często przez innych nie dostrzegane lub postrzegane inaczej, czyli - nic ciekawego... A przecież wystarczy bardziej wnikliwie przyjrzeć się wszystkiemu co nas otacza, by dostrzec ile piękna jest nawet w najgorszej brzydocie...Będę zamieszczała tu swoje amatorskie fotki, robione najczęściej ,,na biegu'' z telefonu, bo zawsze mam go przy sobie, a więc nic nie umknie mojej uwadze...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zimowe widoki
Nie przepadam za zimą, ale chwilami marzą mi się takie widoki... Wszędzie biało, oszronione drzewa i mroźne powietrze. Lubiłam spacery ...
-
Nie przepadam za zimą, ale chwilami marzą mi się takie widoki... Wszędzie biało, oszronione drzewa i mroźne powietrze. Lubiłam spacery ...
-
Nie lubię jesieni, bo wydaje mi się smutną porą roku. Jednakże podczas dzisiejszej wędrówki po lesie, urzekły mnie listki, które zwisły...
Czemu pomidory?
OdpowiedzUsuńA gdzieś Ty znalazła takie pomidory, gdy za oknem śnieg pokrywa ziemię, czyżbyś odwiedziła ciepłe kraje, bo u nas za zimno?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Tęsknię do takich widoków i... smaków :)
OdpowiedzUsuńLovely!
OdpowiedzUsuńPomidory w grudniu ???? To jakis żarcik ??
OdpowiedzUsuńGosiu dziękuję za wizyty u mnie i sympatyczne komentarze .
Życzę udanej zabawy sylwestrowej, a w nadchodzącym Nowym Roku :
dużo zdrowia , wielu twórczych pomysłów , pieniążków i czasu na ich realizację.
Musze przyznać, oryginalność pomysł na grudniowy post :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj naj naj w Nowym Roku! Pozdrawiam.
smażone zielone pomidory... ;-)
OdpowiedzUsuń