Wabię się Alex. Mam dziesięć miesięcy i jestem pupilkiem mojej Pani... |
Czasami lubię sobie uciąć krótką drzemkę...
Uwielbiam mięciutkie kocyki...
Czyż nie jestem rozkoszny?
Wcale nie jestem rudy, jak na tej fotce...
Tu byłem malutki i po raz pierwszy wdrapałem się na łóżko mojej Pani...
Aleks jest uroczy, dziekuje Gosiu. dziekuje za informacje o komentarzach. Wrocilam do starych ustawien na Bloggerz, mam nadzieje, ze teraz dziala. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPoprzegladam sobie dokladniej Twoje urocze fotki jutro. Buziaki Beata
Witaj Beatko.Cieszę się, ze w ogóle udało mi się dostać do Ciebie. Trochę tam nabałaganiłam, bo 2 wysłania są chyba błędne. Reszta otwiera się, bo sprawdzałam. A Alex jest naprawdę uroczy, ale niesamowicie psotny;) I za to go uwielbiam! Pozdrawiam Cię i ciesze się, że będę miała do Ciebie dostęp, bo jakoś nie udawało mi się dodawać komentarzy;) Buziaki;)
OdpowiedzUsuńWitaj Gosiu, na wstępie chciałabym powidzieć, że bardzo sie cieszę, że do mnie zajrzałaś, mam nadzieję, że będziemy się często odwiedzać:) Powiem CI szczerze, że bardzo, bardzo podobają mi się Twoje zdjęcia ze zwierzątkami, widzę, że podobnie potraktowałyśmy temat i cieszę sie bardzo, że mogłam Cię poznać! A to wszystko dzięki Beatce!
OdpowiedzUsuńTwój Yorkuś w spodniach - rewelacja!!! :))))
Pozdrawiam Cie serdecznie i do rychłego zobaczenia.
Ania